Cześć kochani :)
Na dworze mamy wiosnę (we Wrocławiu co prawda na razie bardziej przypomina jesień). Mimo to, czuć już w powietrzu przebijać się ciepło, dłuższe wieczory, kwitnące drzewa- przyroda budzi się z zimowego letargu. Na targach tez już można znaleść pierwsze wiosenne nowalijki :) Koniec kwietna- początek maja mi najbardziej kojarzy się z jedna bardzo wyczekiwana roślinka - czosnkiem niedźwiedzim. Uwielbiam jego mocny niepowtarzalny smak, a to że sezon na niego jest tak krótki, jeszcze bardziej podbija jego wyjątkowość :) W tym roku, udoskonaliłam swój przepis na pesto i już spieszę się z Wami podzielić tym prostym, ale jakże aromatycznym i pysznym daniem :)
Składniki:
Pesto z czosnku niedźwiedziego-
- Pęczek czosnku niedźwiedziego
- 50 gr orzechów (mix nerkowce/migdały, same nerkowce bądź same migdały)
- 50 gr parmezanu/pecorino
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- Sok z połowy małej cytryny
- Sol i pieprz do smaku
Dodatkowo -
- Pół pęczka szparagów
- Makaron tagliatelle
- 3 łyżki śmietany 18%
Sposób przygotowania:
Składniki na pesto wkładamy do malaksera/blendera/termomixa i blendujemy do
uzyskania gładkiej jednolitej konsystencji.
Szparagiem wrzucamy do wrzącej wody i gotujemy 2 min. Makaron gotujemy wg wskazań na opakowaniu (można użyć wody po szparagach).
Na patelnię wykładamy ok połowy naszego pesto (porcja na dwie osoby), dodajemy pare łyżek wody od makaronu i podgrzewamy. Następnie stopniowo, po jednej łyżce dodajemy śmietanę, za każdym razem dobrze mieszając sos. Do momentu, aż dodamy cała śmietanę i sos będzie jednolity.
Wyłączamy kuchenkę, do sosu dodajmy ugotowane szparagi oraz makaron. Wszytko mieszamy. Nakładamy na talerze, posypujemy startym parmezanem i zakładamy się :)
Smacznego :)
Dajcie znać, czy Wy tez zakochaliście w tej niezwykłej roślinne ☺️
Wasza Koszka ❤️
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz