Cześć Wszystkim :)
Dzisiaj będzie wyjątkowy post, bo z przepisem od mojej naukochańszej mamusi. Pewnie wiele z Was pamięta cudowne orzeszki ze słodziutkim nadzieniem w środku :) U nas to był zawsze przysmak na weselach czy jakichś większych imprezach i piekły je mama i ciocia w ilości hurtowej. Teraz mamy w domu elektryczną forme do ich wypiekania, a wcześniej były takie smieśne metalowe do robienia na kuchence. Coś takiego
U mnie w domu robią orzeszki z nadzieniem kajmakowym, ale są też inne możliwości: z czekoladą czy innymi słodkimi kremami. Ja osobiście kocham te klasyczne kajmakowe, które pamiętam z dzieciństwa :)
Podzielę się dziasiaj z Wami sprawdzonym przepisem na ciasto do orzeszków. Wg tego przepisu piekła je moja babcia, a teraz pieką moje kochane mama i ciocia. Już nie trzymam Was w niepewności i podaję przepis ;)
Składniki:
- 4 jajka
- 1 szkl. cukru
- 1 op. cukru wanilinowego
- 180 gr. masła
- 200 gr. śmietany
- 1 łyżeczka sody / proszek do pieczenia
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3-4 szkl mąki
Sposób przygotowania:
Masło roztopić. Jajka zmiksować mikserem z cukrem, aż cukier się roztopi. Do miski przesiać mąkę oraz mąkę ziemniaczaną, dodać sodę / pp. Do suchych składników dodać śmietanę, masło oraz jajka z cukrem. Wszystko razem dokładnie zmiksować. Ciasto powinno być gęstę (jak na zdjęciu).
Nagrzewamy naszą formę i małą łyżeczką nakładamy ciasto.
Pieczemy orzeszki, aż będą złocisto - brązowe.
Masę kajmakową można wymieszać z okruszkami, które zosatną od ciasta (albo też bez). Nakładamy masę do połówek orzeszków i składamy dwie razem.
I zajadamy się pyszniutkimi słodyczami ;)
Z tej ilości składników wychodzi ich naprawdę potężna liczba (jak widać na fotce), można podzielić składniki na dwie porcje i wtedy wyjdzie ich mniej. Ale są tak pyszne, że znikają w mgnieniu oka ;)
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz